PORTAL WCZASÓW AKTYWNYCH
 
 

 

 Alpejska dolina Enns

 

Zapraszamy na trasę wzdłuż rzeki, która różni się nieco od popularnych  "spacerowych" szlaków nad Dunajem, Mozelą czy Renem. Enns jest dzikim, górskim potokiem przecinającym pasma Alp, w tym dwa parki narodowe.

Ścieżka nad nim, częściowo asfaltowa, częściowo szutrowa - nie jest idealnie płaska, czasem trzeba nieco podjechać pod górkę, na zbocza doliny. Ale dzienne etapy są zaledwie 40-50 kilometrowe i każdy rowerzysta sobie z nimi poradzi. W nagrodę zobaczy wznoszące się dookoła skalne urwiska, stare miasta rozłożone amfiteatralnie na zboczach. Posłucha szumu wodospadów, pooddycha rześkim, górskim i leśnym powietrzem. To idealna propozycja dla tych którzy lubią połączyć hotelowy luksus i zwiedzanie zabytków z nieco bardziej sportowym stylem jazdy.
W razie czego, niepewni swojej kondycji mogą wynająć rower ze wspomaganiem elektrycznym.

Enns uchodzi do Dunaju pod Linzem i można kontynuować wycieczkę szlakiem naddunajskim do Wiednia. Można ją również połączyć z wędrówką pieszą u stóp Dachsteinu.

 

Dzień 1: Przyjazd do Radstadt
700-letnie miasteczko w Styrii zwane jest średniowieczną perłą salzburskiej doliny Enns. Łatwo tu dotrzeć pociągiem lub samochodem, dlatego idealnie nadaje się na początek wycieczki.

Dzień 2: Radstadt - Gröbming   ok. 45 km
Pedałujemy dnem głębokiej doliny. Po lewej wznosi się  masyw Dachsteinu. Błękitna wstęga potoku prowadzi najpierw  do gwarnego miasteczka Schladming, następnie do kurortu Gröbming, znanego z leczniczego mikroklimatu. Po przejechaniu etapu, ambitni "górale" mogą zmierzyć się z podjazdem na Stoderzinken Alpenstrasse.  Ta asfaltowa szosą prowadzi serpentynami na wysokość 1845 m, widoki z niej są fantastyczne.

Dzień 3: Gröbming - Admont   ok. 55 km
Mijamy miasteczko Irdning i nieco większe Liezen. Dolina rozszerza się tu nieco, mijamy podmokłe świerkowe lasy, przerwę na odpoczynek warto zaplanować nad jeziorem Zwirtner See. Stąd już niedaleko do Admont, gdzie witają nas białe mury i zielone ogrody barokowego opactwa benedyktynów. Warto zwiedzić starą, klasztorną bibliotekę.

Dzień 4: Admont - St. Gallen   ok. 55 km
Dziś niezwykle atrakcyjna część trasy. Przebijamy się rzez park narodowy Gesäuse, czyli dosłownie - ryczące góry. Rzeka Enns tworzy przełom, uważany za największy kanion Europy. Stromość skalnych urwisk, dramatyzm krajobrazów wyróżnia się nawet na tle innych alpejskich regionów. Potem czeka nas 3-kilometrowy podjazd na przełęcz Buchauer Sattel wynagrodzony pięknymi widokami. Nocleg w cichej wiosce St. Gallen.

Dzień 5: St. Gallen - Grossraming   ok. 40 km
Opuszczamy Styrię i wjeżdżamy na teren górnej Austrii. Krajobraz łagodzi się nieco, ale dolinę Enns wciąż otaczają zbocza gór.  Na dłużej warto zatrzymać się w Weyer - miasteczku bogacącym się przez wieki na handlu drewnem. W nadrzecznym młynie urządzono tawernę i muzeum flisactwa. W Grossraming znajdziemy z kolei muzeum powozów konnych. Na drugi, stromy brzeg rzeki można przejść po filigranowej, wysoko zawieszonej kładce.

Dzień 6: Grossraming - Steyr    ok. 40 km
Od tego miejsca Enns był w przeszłości rzeką żeglowną. Dla koni ciągnących łodzie pod prąd zbudowano nad rzeką chodniki, po których prowadzą dziś drogi rowerowe. Etap jest więc wyjątkowo łatwy. Jedziemy przez obszar parku narodowego Kalkalpen (Alp wapiennych) Po drodze podziwiamy ruinę 12-wiecznej twierdzy Losenstein, górę Schoberstein i kolejny klasztor Benedyktynów w Garsten. Miasto Steyr było ośrodkiem hutnictwa już w czasach celtyckich. Z rowerowej perspektywy nie zobaczymy jednak przemysłu, lecz wspaniałą nadrzeczną starówkę, a w niej architekturę od gotyku do współczesności.

Dzień 7: Steyr - Linz   ok. 50 km
I znów łatwy, spacerowy etap. Alpy zostawiamy definitywnie za plecami. Po drodze jeszcze jedna atrakcja - miasto o imieniu takim jak rzeka, czyli Enns, uznawane za najstarsze w całej Austrii. Potem przepływamy promem przez Dunaj i naddunajską ścieżką pedałujemy kilka kilometrów "pod prąd" do Linzu.

Dzień 8: Zakończenie
Powróz z Linzu lub kontynuacja wycieczki nad Dunajem - patrz program Linz-Wiedeń.

Terminy 2016: W sezonie wysokim start imprezy w dowolny dzień, w sezonach średnim i niskim - w piątki i soboty. 


Cena pakietu
w zależności od sezonu)


sezon niski: 25.03. - 15.04 i 08.10. - 17.10. 2016
1825,- zł/os w pok. 2-osobowym   
2375,- zł/os w pok. 1-osobowym


sezon średni: 16.04. - 29.04. i 17.09. - 07.10. 2016
1970,- zł/os w pok. 2-osobowym   
2500,- zł/os w pok. 1-osobowym

sezon wysoki 30.04. - 16.09. 2016

2190,- zł/os
w pok. 2-osobowym   
2740,- zł/os w pok. 1-osobowym

 

Pakiet zawiera: 

  • 7 noclegów w hotelach o standardzie co najmniej 3-gwiazdkowym
  • 7 x obfity bufet śniadaniowy
  • Przewóz bagaży pomiędzy hotelami (maksymalnie 1 szt bagażu 20 kg/osobę)
  • Mapa trasy i informator w firmowej sakwie na kierownice (1 na pokój)
  • Ubezpieczenie KL/NW

Zniżki:

  • Dostawka dla dziecka - do lat 6 gratis, 7-11 lat -50% 12-14 lat -25%
  • Nocleg w pokoju 3-osobowym osoby dorosłej (pow 15 lat) - zniżka -10%
  • Zgłoszenie się co najmniej na 60 dni przed startem imprezy - rabat 5% od ceny głównego pakietu (nie od innych usług - wyżywienia HP, wynajmu roweru, dodatkowych noclegów).

Dodatkowe usługi:

  • Wyżywienie HP (7 x obiadokolacja) 520 zł
  • Wynajem roweru 290 zł
  • Wynajem roweru ze wspomaganiem elektrycznym 630 zł
  • Powrót pociągiem Linz - Radstadt 160 zł
  • Parkowanie samochodu w Radstatt: 7 EUR/dobę w hotelowym garażu lub bezpłatnie na parkingu niestrzeżonym
  • Parkowanie samochodu w Linz: 36 EUR/ tydzień w parkingu podziemnym k. dworca, lub bezpłatnie na parkingu Linz-Urfahr.
  • Dodatkowy nocleg ze śniadaniem w Radstadt - 170 zł/os w dwójce, 210 zł/os w jedynce
  • Dodatkowy nocleg ze śniadaniem w Linz - 210 zł/os w dwójce, 295 zł/os w jedynce
  • Można też wypożyczyć kask, foteliki lub przyczepki dla dzieci, rowerki dziecięce

 formularz zgłoszeniowy...>